GNIEZNO 2024
Święty Franciszek wzywa franciszkanów świeckich do braterstwa, które ma uczynić ich radosnymi i gotowymi do służenia tym najbardziej potrzebującym, tym najmniejszym. Franciszkanie świeccy są powołani do budowania świata bardziej braterskiego i ewangelicznego. Mają właściwie kształtować swoją odpowiedzialność w duchu chrześcijańskiej służby. (Reg.13)
Aby te cele móc realizować zostały zainicjowane spotkania franciszkanów świeckich z wszystkich krajów Europy. Inicjatorkami spotkań EUFRA były dwie siostry Margret Mertens i Walburga Hack ze wspólnoty FZŚ w Niemczech. Pierwsze spotkanie obyło się w 1978 roku w Szwajcarii.
Mottem spotkań EUFRA jest hasło: Ze świętym Franciszkiem i świętą Klarą w drodze do nowej Europy.
Uczestnicy EUFRA dąża na wzór św. Franciszka i św. Klary do budowania pojednania i pokoju w Europie.Wszyscy uczestnicy tego braterskiego spotkania są zaproszeni do dzielenia sie własnymi doświadczeniami,do poznania różnic, trudności i wyzwań w różnych krajach europejskich.
Tegoroczne spotkanie EUFRA,które odbyło się od 25 do 31 sierpnia w Centrum Edukacyjno-Formacyjnym w Gnieźnie, przeżywane było w atmosferze jubileuszu 800 lat stygmatyzacji św. Franciszka.
Rodzina franciszkańska trwa w atmosferze jubileuszy już od kilku lat.Jest to czas radosnego świętowania, ale równocześnie czas zastanowienia się nad swoim powołaniem oraz czas głębszego poznania duchowości franciszkańskiej.
W tegorocznym spotkaniu wzięło udział 40 franciszkanów świeckich z pięciu krajów : z Holandii, Niemiec, Rumunii, Słowacji i z Polski.
Asystencję duchową pełnili O.Hermann-Joseph Schlepütz OFM z Niemiec, O. Jozafat Gohly OFM z Wrocławia.
EUFRA jest spotkaniem formacyjno- braterskim, dlatego zawsze jest przygotowywany temat , który jest rozważany w czasie rund dyskusyjnych.
Temat tegorocznego spotkania to „ Stygmatyzacja jako dopełnienie miłości świętego .Franciszka do krzyża” przygotowany przez O.Jozafaty Gohly zgodnie z tegorocznym jubileuszem.
W czasie pierwszego spotkania formacyjnego wysłuchaliśmy pierwszej części konferencji zatytułowanej ”Franciszkowa miłość do krzyża” .O. Jozafat omówił to zagadnienie w kontekście dzieł sztuki, które to wydarzenie przedstawiają.
Dla św. Franciszka krzyż miał wielkie znaczenie. Pierwsze spotkanie św. Franciszka z krzyżem miało miejsce w kościółku San Damiano. Tam Franciszek usłyszał głos z ikony krzyża „Franciszku idź i odbuduj mój kościół”. To wydarzenie zmieniło św. Franciszka i jest już mowa o stygmatach niewidzialnych, które pojawiły się w jego sercu. W sztuce ukazywany jest św. Franciszek z krzyżem i jest kojarzony z ukrzyżowanym Chrystusem. Postać Franciszka jest przedstawiana pod krzyżem w miejscu, gdzie była Maria Magdalena. Florencki malarz Fra Angelico Fiesole namalował scenę ukrzyżowania i zgromadził na tym obrazie wiele postaci. Św. Franciszka przedstawił w pozycji klęczącej i jest wpatrzony w Chrystusa na krzyżu. Kontempluje wielką miłość ukrzyżowanego Chrystusa i nie interesuje go otaczający świat. Inny artysta Anthony van Dyck przedstawił św. Franciszka, który podbiega do krzyża, prawą ręką obejmuje stopy Zbawiciela a lewą rękę kładzie na sercu i patrzy na Ukrzyżowanego z wielkim współczuciem. Na innym obrazie, którego autorem jest hiszpański artysta Bartholome Esteban Murillo, przedstawiony jest św. Franciszek trzymający obiema rękami Zbawiciela a Pan Jezus prawym ramieniem obejmuje świętego. Pod stopami Franciszka jest kula ziemska, którą on odpycha. To oznacza, że nic nie jest dla niego ważne, tylko Chrystus.
Inne dzieło, które przedstawia św. Franciszka pogrążonego w modlitwie to obraz Michelangelo Merisi da Caravaggio. Święty klęczy w pozycji medytacyjnej a przed nim jest krzyż, pod nim księga Ewangelii i czaszka. Franciszek medytuje nad krucyfiksem, który jest synonimem otwartej przed nim księgi. Czaszka jest zaś symbolem pokory i śmiertelności.
Podsumowując tę część o miłości św. Franciszka do Ukrzyżowanego można powiedzieć, że krzyż był najważniejszy w życiu świętego.
W drugiej części konferencji zatytułowanej „Stygmatyzacja” O. Jozafat przedstawił wydarzenie otrzymania stygmatów przez św. Franciszka na górze Alwernia, na której Franciszek odbywał czterdziestodniowy post ku czci św. Michała Archanioła. Gdy schodził z tej góry ,nosił na swoim ciele stygmaty Chrystusa odciśnięte ręką samego Wszechmogącego Boga. Również i to wydarzenie podziałało na wyobraźnię wielu artystów i było przedstawiane w sztuce. Jednym z najstarszych przedstawień stygmatyzacji to fresk z bazyliki św. Franciszka w Asyżu, którego autorem jest włoski malarz Giotta di Bondone. Chrystus jest przedstawiony w postaci Serafina, ale nie jest przybity do krzyża. Franciszek jest przedstawiony w pozycji klęczącej, z uniesionymi lekko rękami i wzrokiem skierowanym na Serafina. Ten gest oznacza żarliwą modlitwę oraz gotowość przyjęcia darów od Pana Boga. Pomiędzy ranami Franciszka a ranami Serafina są promienie wskazujące na przekazanie stygmatów. W krużgankach krakowskiej bazyliki franciszkanów jest też fresk przedstawiający scenę stygmatyzacji. Serafin jest ukazany jako przybity do krzyża a Franciszek w postawie klęczącej.
W dziele miedziorytnika Endresa Silbernagela przedstawiony jest św. Franciszek klęczący, zwrócony w lewo a w powietrzu unosi się krucyfiks z czterema serafickimi skrzydłami i odciska na nim stygmaty. Całe przedstawienie ożywia siedem papug.
Flamandzki malarz ,portrecista Jan van Eyck przedstawił to wydarzenie w scenerii górskiej, Serafin ukazany ze skrzydłami, przybity do krzyża ale nie ma tu promieni z ran Serafina do ran Franciszka. Obecny jest również brat Leon, który jest odwrócony plecami do Franciszka , nie widzi stygmatyzacji. Drugi flamandzki malarz, który przedstawia scenę stygmatyzacji, to Peter Paul Rubens. Franciszek na tym obrazie ubrany jest w połatany habit, klęczy na skale, kontempluje krzyż, który leży przed nim. Nagle krzyż pojawia się nad nim w powietrzu, otoczony światłem. Św. Franciszek rozkłada ramiona i już są widoczne rany na dłoniach. Brat Leon obecny z św. Franciszkiem zakrywa oczy dłonią, by chronić się przed bijącym światłem. O. Jozafat pokazał jeszcze jeden obraz , który przedstawia Franciszka w pozycji leżącej, w stanie jakby „omdlenia” .Nie ma tu Serafina na krzyżu, ani promieni stygmatów, brak również świadka brata Leona. Św. Franciszek w tej pozycji leżącej jest podtrzymywany przez młodego anioła. Ten anioł symbolizuje Boską Miłość. Autorem tego obrazu jest Michelangelo Merisi da Caravaggio. Na tym obrazie Franciszek jakby umiera, ale po otrzymaniu stygmatów rodzi się na nowo.
Stygmaty są to ślady męki, cierpienia i śmierci Jezusa. Są one przede wszystkim znakiem miłości Boga do człowieka. Przez stygmatyzację św. Franciszek tak upodobnił się do Chrystusa, że papież Pius XI nazwał go „drugim Chrystusem” a św. Jan Paweł II mówił, że był on „ikoną Ukrzyżowanego Chrystusa”.
Po konferencjach odbyła się dyskusja w grupach. Podczas rozmowy uczestnicy dzielili się swoimi wrażeniami z konferencji i próbowali dostosować do swego życia znaczenie stygmatów św. Franciszka. Ta konferencja pobudziła u uczestników spotkania chęć do głębszej kontemplacji krzyża, do przyjęcia krzyża w życiu, który kojarzy się z cierpieniem, trudnościami, bólem. Wzorem musi być dla nas św. Franciszek, który po stygmatyzacji, naznaczony cierpieniem, działa nadal, jest apostołem pokoju i uwielbienia Boga. Trzeba więc się nam zastanowić, czy potrafimy nieść pokój, uwielbiać Pana Boga, modlić się, dostrzegać potrzeby innych ludzi i dziękować za łaskę cierpienia. Na tej drodze nie jesteśmy sami, z nami jest Pan Jezus , za którym idziemy śladami św. Franciszka.
Każdy dzień rozpoczynaliśmy Eucharystią połączoną z Jutrznią. Złączeni z Chrystusem, umocnieni Jego Słowem i Ciałem mogliśmy przeżywać kolejny dzień . Wieczorami gromadziliśmy się na modlitwie różańcowej przy figurze Matki Bożej Niepokalanej.
Poza konferencjami i rundami dyskusyjnymi był czas na dzielenie się swoimi talentami w czasie zajęć praktycznych. Tradycją jest , że uczestnicy z poszczególnych krajów zdobią świecę, którą w uroczystej procesji wnosi się do kościoła i stawia na ołtarzu. Zapalona świeca, jest symbolem Chrystusa, którego mamy nieść współczesnemu światu.
Spotkanie EUFRA to także czas na spotkanie z siostrami i braćmi z FZŚ z regionu, w którym się to spotkanie odbywa oraz na poznanie historii i kultury tego regionu. Tym razem byliśmy gośćmi sióstr i braci Regionu Poznańskiego, z którymi uczestniczyliśmy razem w Eucharystii w kościele O. Franciszkanów na Wzgórzu Przemysła w Poznaniu. Po mszy św. O.Michał Baranowski OFMConv. przedstawił historię przybycia Franciszkanów w to miejsce oraz budowę kościoła i klasztoru. W tym kościele znajduje się cudowny obraz Matki Bożej w Cudy Wielmożnej Pani Poznania. Potem przedłużyliśmy to spotkanie przy braterskim stole. Wtedy był czas na rozmowy, dzielenie się swoimi doświadczeniami z przynależności do wspólnoty franciszkańskiej.
Przed spotkaniem ze wspólnotą franciszkańską zwiedziliśmy Poznań wraz z przewodnikiem.. Zwiedzanie rozpoczęliśmy na Ostrowie Tumskim, następnie jadąc autokarem zobaczyliśmy centrum Poznania. O godzinie 12 zgromadziliśmy się na Starym Rynku przed ratuszem i oglądaliśmy koziołki. Zwiedzanie zakończyliśmy w pięknej barokowej świątyni , którą jest fara.
Zwiedzaliśmy też z przewodnikiem katedrę w Gnieźnie wraz ze słynnymi drzwiami, które znajdują się w katedrze i przedstawiają dzieje św. Wojciecha. Uczestnicy Eufra mieli możliwość poznania historię początków państwa polskiego .
Specjalnymi gośćmi byli s. Marta Sieńska ofs i ks dr Krzysztof Gryz, którzy są twórcami filmu „Z nadmiaru miłości”. Zaprezentowali ten film, który został przygotowany także w wersji niemieckiej. W ten sposób uczestnicy EUFRA mogli poznać bliżej postać bł. Anieli Salawy ,patronki FZŚ w Polsce .
W Centrum Edukacyjno-Formacyjnym zostaliśmy bardzo gościnnie przyjęci .W czasie całego spotkania panowała miła, serdeczna, przyjazna atmosfera. Wszyscy byli bardzo zaangażowani , dzielili się swoimi umiejętnościami i talentami po to, aby to spotkanie było owocne..S. Krystyna i s. Barbara przygotowały program słowno-muzyczny o św. Franciszku. S. Ania ubogaciła nasze spotkanie grą na skrzypcach a s. Anuta śpiewem pieśni maryjnych. W czasie „Radosnego wieczoru” br.Ulli z Niemiec zaprezentował pokaz iluzjonistyczny a s. Maria, Anuta i Doina z Rumunii wystąpiły w strojach ludowych tańcząc i śpiewając ludowe ,rumuńskie pieśni.
W tygodniu, w którym odbywało się spotkanie EUFRA, obchodziliśmy święto Matki Boskiej Częstochowskiej, św. Moniki, św. Augustyna, oraz święto . śmierci męczeńskiej św. Jana Chrzciciela .
W przedostatni dzień uczestniczyliśmy w mszy św. trydenckiej w kościele św. Jerzego, który pochodzi z XII w. W ten dzień było wspomnienie św. Róży z Limy. Matka Boża i ci wszyscy święci oczywiście wraz z św. Franciszkiem i bł. Anielą Salawą czuwali nad nami i upraszali potrzebne dla nas łaski.
Dziękuję przede wszystkim Panu Bogu za dar tego spotkania, dziękuje ks. Jakubowi za życzliwość i gościnne przyjęcie, O. Hermanowi Josephowi i O. Jozafatowi za asystencję duchową a także dziękuję siostrom i braciom z miejscowej wspólnoty FZŚ za wspólną modlitwę i zaangażowanie w organizację tego spotkania, dziękuję Ojcom Franciszkanom w Poznaniu i wspólnocie FZŚ przy klasztorze O. Franciszkanów w Poznaniu za przyjęcie uczestników EUFRA.
Mam nadzieję, że to spotkanie formacyjno-braterskie przyczyni się do pogłębienia naszej wiary, do kontemplowania Krzyża, charyzmatu franciszkańskiego oraz do budowania braterstwa.
Naszym zadaniem jest przekazać zdobytą wiedzę i doświadczenie siostrom i braciom w swoich wspólnotach franciszkańskich.